Seria: Wampiry z
Morganville
Tytuł oryginału:
Midnight Alley. Feast of Fools.
Data wydania:
2010
Nocna aleja
Claire przywykła już do tego, że miastem, w którym studiuje
żądzą wampiry. Złożyła nawet przysięgę wierności najpotężniejszej wampirzycy
Amelie by chronić siebie i przyjaciół. Amelie ingeruje w tok nauczania Claire i
zmienia jej plan zajęć. Poznaje ona także swojego nowego nauczyciela Myrnina,
szalonego naukowca, starego wampira, o którego istnieniu wie niewielu.
Dziewczyna odkrywa tajemnicę wampirów i dowiaduje się, jaki związek z tym
wszystkim ma jej nowy nauczyciel. Angażuje się także coraz bardziej w życie
miasta coraz dotkliwiej odczuwając skutki podpisanych kontraktów i to nie tylko
swoich
Maskarada szaleńców
W mieście już i tak roi się od wampirów jednak zjawiają się
kolejne i tym razem są one bardziej przerażające niż te, wśród których mieszka
Claire wraz z przyjaciółmi. Morganville odwiedza Bishop ojciec Amelie, potężny
wampir, który chce przejąć władze nad miastem i zaprowadzić nowy porządek.
Jednak nie zjawia się on sam wraz z nim przybywa Francis i Ysandre, której
celem jest odebranie chłopaka Claire. Jak by tego było mało wraz z Bishopem w
domu Glassów zjawiają się rodzice Claire, którzy postanowili przenieść się do
Morganville.
Z powodu przybycia ojca, Amelie wydaje bal, na który każdy
wampir zabiera ze sobą osobę towarzyszącą człowieka. Shane jest zmuszony iść z
Ysandre, od której otrzymał zaproszenie i nie może odmówić, Michel zaprasza na
bal Monicę gdyż nie chce narażać, Eve, lecz ona w akcie desperacji idzie z
Olivierem. Claire przeczuwając, że pod maską balu szykuje się coś bardzo złego
postanawia dołączyć do przyjaciół mimo zakazu Amelie. I co dziwne odnajduje
sojusznika w Myrninie. Jednak czy aby na pewno była to dobra decyzja?
A więc jak widzicie w Morganville dużo się dzieje z tą książką
na pewno nie będziecie się nudzić jak zwykle jest zabawna i lekka idealna
lektura, aby się odprężyć i wypocząć. A jakie jest wasze zdanie?
A oto kilka
ciekawych fragmentów:
1)
„...Myślisz to samo, co ja? -Myślę, że mamy tu z piętnaście wampirów i brak
krwi-powiedziała Claire - o to chodziło? -Nie, myślałem, że skończyły nam się
chipsy. Oczywiście, że o to chodziło”
2) „ -
Czego pan chce?(...)
- Dobre pytanie - powiedział Richard. - Chciałbym znaleźć dziewczynę, która dobrze gotuje, lubi filmy sensacyjne i ładnie wygląda w krótkich spódniczkach. Ale wystarczy mi, jeśli zdejmiesz ten łańcuch z drzwi i wpuścisz mnie do środka.”
- Dobre pytanie - powiedział Richard. - Chciałbym znaleźć dziewczynę, która dobrze gotuje, lubi filmy sensacyjne i ładnie wygląda w krótkich spódniczkach. Ale wystarczy mi, jeśli zdejmiesz ten łańcuch z drzwi i wpuścisz mnie do środka.”
3) „- Ja go
chyba zabiję - powiedziała Eve, a przynajmniej tak to zabrzmiało,
przefiltrowane przez poduszki. - Wbiję mu kołek prosto w serce i wcisnę mu
czosnek prosto w tyłek.”
4) „Potem
Shane zrobił scenę i pomaszerował do swojego pokoju zafundować sobie sesję
użalanek na osobności
5) „-Powinniśmy...iść
na zakupy. – Nie powinniśmy złapać mięcho rzucić kasę kasjerowi i złamać
wszystkie ograniczenia prędkości po drodze do domu, jeśli nie chcemy, żeby
Michael zaczął wzywać oddziały specjalne.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz